No dobra, jak jeszcze dzisiaj przyjdą wyniki egzaminu z biochemii i okaże się, że zdałam, to chyba oszaleję z radości.
Dziś uraczę Was przepisem na prosty i szybki makaron z brokułami, pieczarkami i oliwkami.
Taka zielona kompozycja poprawia humor i wspaniale smakuje. A robi się naprawdę błyskawicznie. Dla zmęczonych po pracy, nie mających czasu, na brzydką pogodę...
Składniki (na 1 porcję)
- 80g makaronu spaghetti z pszenicy durum
- 5 różyczek brokuła
- 2 małe pieczarki
- pół cebulki (u mnie z dymki)
- 40g oliwek (ok 15sztuk)
- 1 duża łodyga selera z liśćmi
- 1 łyżeczka oleju rzepakowego
- curry, pieprz, oregano, kilka listków bazylii
Cebulkę drobno pokroić i zeszklić na oleju, dorzucić pokrojone w plasterki pieczarki, poddusić je razem chwilkę. Makaron ugotować - najlepiej al dente, ja w tym samym garnku wstawiłam wkładkę do gotowania na parze i lekko podgotowałam na niej podzielone na różyczki brokuły. Do cebuli i pieczarek dodać ugotowany makaron, oliwki, brokuły, wymieszać i doprawić. Na końcu, chwilkę przed zdjęciem z ognia, dorzucić drobno poszatkowaną łodygę i liście selera.
Podałam z kiełkami fasolki mung, które akurat tego dniami urosły do pożądanej wielkości.
Porcja 314g = 380kcal
Przepis dodaję do akcji "Wiem ile jem", "Festiwal liścia 2012", "Oliwka 2012".
to już wiem co jutro zjem na obiad:P
OdpowiedzUsuńmiło mi :)
UsuńSwietny, szybki i zdrowy! To lubie :)
OdpowiedzUsuń