- 1 średniej wielkości cebula
- 1,5 łyżki oliwy/oleju rzepakowego
- 1 duża marchewka
- 1 duży seler
- pół szklanki soczewicy (u mnie zielona)
- żeberko lub dowolny inny kawałek mięsa jaki masz pod ręką : )
- 1 litr wody
- puszka pomidorów (u mnie krojonych)
- 2 garści fasolki szparagowej
- łyżka curry
- pieprz, papryka, koperek, natka pietruszki
Uwielbiam tę zupę. Jest świetna zimą, idealnie rozgrzewa, ma lekko pikantny smak, przy tym warzywa są w niej przyjemnie delikatne. Zimą robię ją bez fasolki szparagowej, ale teraz w sezonie letnim zaszalałam i dodałam. ; ) Nadaje się ona na samodzielny posiłek, ponieważ zawiera cenną soczewicę i jest gotowana na wywarze mięsnym. Latem podaję lekko schłodzoną (czytaj: gotuję do wrzenia i potem mam czas, żeby spokojnie robić zdjęcia ;)). Na zdjęciu niestety zabrakło zielonej pietruszki, ale możecie sobie wyobrazić jak wspaniale ta pomarańczowo-czerwona barwa komponuje się z zieleniną. Gorąco polecam!
Jedna porcja - 263 kcal
mmm, aż zrobiłam się głodna ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie zupy z warzywami strączkowymi :)
OdpowiedzUsuń