Goszczą na moim stole co jakiś czas... Często lądują w plastikowym pojemniczku zabierane na wynos na uczelnię, do pracy. Dziś na sobotnie śniadanie, a co!
Składniki
- 3/4 szklanki mąki pszennej pełnoziarnistej
- 1/4 szklanki otrębów (dowolnych, u mnie miks)
- 1 jajko
- 3/4 szklanki mleka
- 1/2 - 3/4 szklanki wody
Wszystkie składniki na ciasto połączyć ze sobą dokładnie. Odstawić na kilka minut do napęcznienia. Po tym czasie zamieszać i dolać ewentualnie wody, jeśli masa jest zbyt gęsta. Konsystencja na ciasto naleśnikowe ma przypominać gęstą śmietanę.
Smażyć na odrobinie oleju rzepakowego lub oliwy.
Ja nadziałam twarogiem zmieszanym z miodem i rodzynkami oraz domowym dżemem śliwkowo-jabłkowo-gruszkowym : )
Ja nadziałam twarogiem zmieszanym z miodem i rodzynkami oraz domowym dżemem śliwkowo-jabłkowo-gruszkowym : )
Przepis dodaję do akcji "Co w śniadaniówce można znaleźć?", "Naleśnikowa sobota 2", "Pokaż śniadanie 2".
Równie smaczne, a zdrowsze od tych całkiem ' białych' :).
OdpowiedzUsuńUwielbiam te naleśniki. :) Całkiem zastępują u mnie te z mąki pszennej, choć ja robię bez otrębów, tylko na żytniej.
OdpowiedzUsuń