do sporządzenia tego napoju zostałam zainspirowana przez jedną z moich ulubionych blogerek - Jagodę z Pass the food.
najpierw zobaczyłam wspaniałą cold brew coffee, ale do kawowych klimatów mi jednak daleko, zawsze byłam bardziej herbaciarą. kiedy opublikowała przepis na cold brew tea - przepadłam. postanowiłam poeksperymentować z tym nowym trendem i spodobało mi się to!
zapraszam na moją herbacianą wariację...
Składniki:
- 2-3 łyżeczki ulubionej zielonej herbaty (u mnie mix zielonej z maliną i pomarańczą)
- kilka malin
- kilka listków świeżej mięty
- 500ml zimnej, przefiltrowanej wody
- kostki lodu do podania (opcjonalnie)
Liście herbaty i miętę zalać wodą. (Ja przyrządzałam napar w ceramicznym dzbanku do parzenia herbaty, ale wydaje mi się, że naczynie nie ma tu wielkiego znaczenia, później i tak całość należy odcedzić przez sitko lub przy pomocy filtrów do kawy.)
Dodać lekko rozdrobione maliny - oddadzą dzięki temu więcej smaku i aromatu.
Włożyć naczynie z herbatą i dodatkami do lodówki.
Dalsze kroki będą zależeć głównie od indywidualnych upodobań. Herbata po 5 godzinach jest łagodna i mocno orzeźwiająca, a po 10 bardziej intensywna w smaku i mocniejsza, zawiera też więcej kofeiny (a w zasadzie teiny).
Najlepsze na upały :)
OdpowiedzUsuńdokładnie tak!
Usuńmuszę wykorzystać taki przepis:d
OdpowiedzUsuńpolecam :) podziel się potem spostrzeżeniami!
UsuńMmm... wygląda pysznie a smakuje pewnie jeszcze lepiej!
OdpowiedzUsuńNa gorące dni musi dawać orzeźwenie, jakoś nigdy nie wpadłam na to by robic mrożoną gerbate zawsze tylko ta kawa :/
Chętnie to jutro wypróbuje, mam akurat dojscie do malin :)
A czy mięta jest obowiazkowa? Jakoś nigdy jej do niczego nie dodawałam to też nawet nie wiem ile ona kosztuje :(
Zapraszam do mnie: http://iwillnotdieyoung.blogspot.com
Niech moc będzie z Tobą !
nie-e, mięta jest również opcjonalna : )))) jeśli nie masz/nie lubisz - nie musisz dodawać. ja mam na balkonie i uwielbiam, więc dodaję.
UsuńDobre to cold brew, prawda? ;) Cieszę się, że przypadło Ci do gustu. Ściskam! :)
OdpowiedzUsuńyay, jeszcze jak! uwolnić się od paru dni nie mogę ;d
UsuńMmm, ależ to musi być dobre... :)
OdpowiedzUsuńJacie! Zielona herbata w składnikach - to musi być pyszne! ;)
OdpowiedzUsuńWspaniały blog :) Rewelacyjny!
Zapraszam do mnie na fitbloga:
positiveattitudetowards.blogspot.com
wygląda całkiem interesująco;)
OdpowiedzUsuńWygląda interesująco, muszę wypróbować! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam również do siebie: http://shawsy.blogspot.com/
chyba wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM DO UDZIAŁU!! :)
http://inszaworld.blogspot.com/2014/09/konkurs-jesienny.html