wczoraj znalazłam chwilę (trwało to dosłownie 7minut, czyli prawie tyle, ile zrobienie kanapek) i wyciągnęłam dawno nie używany przeze mnie kuskus. ta błyskawiczna kaszka jest naprawdę smaczna i nie wiem jak to możliwe, że nie jadłam jej od tak dawna. pasuje do tak wielu dodatków. na pewno teraz będę Was nią katować :)
składniki (na 2 porcje)
- pół puszki tuńczyka w sosie własnym
- 1/3 szklanki kuskusu
- pół pomidora
- plasterek sera żółtego (opcjonalnie)
- łyżeczka oliwy z oliwek
- garść natki pietruszki
- pieprz, koperek, oregano
Kuskus zalać wrzątkiem do około 3/4 wysokości szklanki i pozostawić na parę minut do napęcznienia. W tym czasie odsączyć tuńczyka, odmierzyć połowę puszki. Pomidora i ser pokroić w kosteczkę, a natkę posiekać drobno. Tuńczyka połączyć z pomidorem, serem, natką, oliwą i przyprawami. Dodać napęczniały kuskus, zamieszać i gotowe!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz