- 3/4 szklanki suchych nasion soi
- woda (do namoczenia i ugotowania soi)
- 4 łyżki jogurtu naturalnego (najlepiej domowego)
- 1 łyżka oliwy z oliwek
- 1 łyżeczka musztardy
- po łyżce posiekanych ziół - koperku, bazylii, oregano, szczypiorku
- pieprz, sos sojowy, czosnek (opcjonalnie)
Nasiona soi namoczyć na noc, rano opłukać i ugotować do miękkości. Ostudzić i zblenderować lub zmielić na gładką masę. Dodać jogurt, oliwę i musztardę oraz wymieszać dokładnie. Zioła posiekać drobno, czosnek przecisnąć przez praskę, dorzucić do pasty sojowej, popieprzyć i dodać sosu sojowego do smaku.
Taka pasta świetnie pasuje do kanapek, do tortilli czy do obiadu.
Poniżej inne moje pomysły na bezmięsne pasty do chleba:
Kanapkowa pasta fasolowo-ziołowa
Przepis dodaję do akcji "Soja inaczej", "Sprawdzone menu na imprezy", "Domowy wyrób", "Co jemy w pracy?", "Potrawy rozgrzewające".
Przepis dodaję do akcji "Soja inaczej", "Sprawdzone menu na imprezy", "Domowy wyrób", "Co jemy w pracy?", "Potrawy rozgrzewające".
namoczę dziś soję, przygotuję wg Twojego przepisu :) jak długo trzeba ją gotować?
OdpowiedzUsuńzrobiłam! jest najlepsza na świecie! dziękuję! :))))
OdpowiedzUsuńJa robię coś podobnego, ale z gotowego tofu marynowanego Polsoi. Zamiast jogurtu dodaję mleko sojowe (lub do naturalnego tofu mleko kokosowe + cynamon+ miód i jest na słodko), świeży majeranek, czosnek, pieprz, sos sojowy, szczypiorek, rzodkiewkę...
OdpowiedzUsuńZapowiada się smacznie :)
OdpowiedzUsuń